Drodzu Uczestnicy Festiwalu Biegowego Świętych Mikołajów w Toruniu!!!
Już nie mogę się doczekać kiedy biegający Święci Mikołajowie opanują gród Kopernika…
i będą zachwycać nasze miasto swoją pozytywną energią i chęcią niesienia dobra.
Cieszę się, że po raz kolejny mam zaszczyt koordynować akcją charytatywną „Biegacze dzieciom”, pośredniczyć w obdarowywaniu mniejszych i większych podopiecznych domów dziecka. Wierząc
w Państwa dobre serca i hojność zaprosiłam na nasz festiwal biegowy i do naszej akcji charytatywnej 4 placówki opiekuńczo-wychowawcze,… a jeśli prezentów wystarczy obdarujemy jeszcze dzieci znajdujące się w trudnej sytuacji życiowej – wskazane przez Poradnię Psychologiczno-Pedagogiczną
w Toruniu.
Poznałam już podopiecznych domów dziecka i ich marzenia. Jak co roku dzieci z dużym wyprzedzeniem i ogromnym zaangażowaniem pisały listy do Świętego Mikołaja, gdzie wspominały
o świątecznych oczekiwaniach, tęsknotach… Większość z nich nadal wierzy w magiczną moc
Św. Mikołaja, inne wyrosły już z dziecięcych marzeń albo po trudnych doświadczeniach życiowych straciły wiarę w cuda…
Mam nadzieję, że My – Uczestnicy największej biegowej mikołajowej imprezy w Polsce – nie zawiedziemy i jak co roku okażemy dzieciom naszą bliskość, zainteresowanie, obdarujemy prezentami…
Organizator biegu, jak co roku, zobowiązał się aktywnie włączyć do akcji charytatywnej i zaspokoić wybraną, najbardziej pilną potrzebę jednej z placówek (będzie to jedna z mikołajkowych niespodzianek !)
Podopieczni domów dziecka będą aktywnie uczestniczyli w naszej imprezie, młodsi wystartują
w biegu dla dzieci, starsi pomogą w biurze zawodów, a wszyscy podziękują za okazane dobro podczas dekoracji zwycięzców.
By poznali Państwo bliżej dzieci i domy, w których obecnie się wychowują, zaprezentuję je poniżej. Ośmielam się też delikatnie wspomnieć o potrzebach placówek… Może ktoś… coś… Proszę też przeczytać wybrane listy do Św. Mikołaja, które były pisane od serca i z nadzieją…
Placówka Socjalizacyjna w Aleksandrowie Kujawskim
„Placówka Socjalizacyjna, kiedyś nazywała się Dom Dziecka, mieści się
w Aleksandrowie Kujawskim, jest dla nas domem, którego kiedyś nam zabrakło. Żyjemy tu w trzech 10 osobowych grupach, które staramy się traktować jak rodziny. Najważniejsze jest to, że nasz DOM
i jego dyrektor pozwalają nam, a nawet zabiegają o to, aby nasi rodzice często się z nami spotykali. Jest to dla nas ważne, bo kochamy swoich rodziców, którzy czasem sobie nie radzą w życiu. Każde z nas chodzi do szkoły i codziennie przez 2 godziny odrabiamy lekcje i się uczymy. Wychowawcy zachęcają nas do zdobywania wiedzy i mówią, że to jest nasze bogactwo, dzięki któremu poradzimy sobie w dorosłym życiu . Pani dyrektor dba o to abyśmy mieli wszystko – 4 posiłki dziennie, zawsze czysto i ciepło, owoce, leki jak jesteśmy chorzy. Na co dzień pracują z nami wychowawcy, ale mamy też panią psycholog i panią pedagog, które pomagają nam radzić sobie w trudnych sytuacjach. Jeden raz w tygodniu przychodzi do nas pani doktor i dba o nasz zdrowie, ale jak ktoś jest chory to pani doktor zawsze pojawia się w naszym domu. Staramy się zdrowo spędzać czas wolny tzn. uprawiamy sporty, bawimy się dużo na świeżym powietrzu, chodzimy na spacery, jeździmy na basen, śpiewamy
i robimy wiele fajnych rzeczy. Latem dzięki sponsorom mieliśmy wielki basen przed domem
i trampolinę. Bierzemy udział w uroczystościach, które uczą nas historii naszego narodu, pomagamy również innym i jeśli trzeba to dzielimy się też tym co mamy. Dzięki temu, że jest ten nasz DOM jesteśmy zdrowi i bezpieczni, za co serdecznie dziękujemy i staramy się być grzeczni…”
Dziecięce marzenia to: klocki Lego, robot – transformer, pistolet, piłki nożne, rękawice bramkarskie meczowe, bluzka, kosmetyczka, prostownice do włosów, rolki rozm. 37, suszarki do włosów, kosmetyki do pielęgnacji włosów i ciała, kosmetyki do kąpieli, bluza sportowa na 168 cm, korkotrampki rozm. 38, lalka Barbi, pluszak kotek, głośniki, mp4, kolorowa torebka, książki, głośniki, lokówko – prostownicę, zegarek na bransoletce, słuchawki bezprzewodowe, 4 pistolety świecące, dresy na 148 cm., dres sportowy do biegania na 160 cm.
Potrzeby domu: czajniki elektryczne, komplety garnków – mamy w grupach swoje kuchenki
i uczymy się gotować , kolorowe poduszki na łóżka – aby w pokojach było kolorowo , lampki nocne, radioodtwarzacz. Przydałyby się również baterie prysznicowe tzw. deszczownice, gry planszowe, gry edukacyjne, komplety rakietek do tenisa stołowego, żarówki ledowe na małe i duże gwinty, dzięki którym zaoszczędzimy na energii elektrycznej, farba biała i kolorowa do malowania pokoi, zestaw talerzy i kubków do spożywania posiłków.
Placówka Opiekuńczo wychowawcza Insieme –Razem
„Nasz dom powstał w lipcu 2014 roku dzięki staraniom Zgromadzenia Ojców Somasków
i współpracy z Gminą Miasta Torunia. Jest to placówka opiekuńczo- wychowawcza typu socjalizacyjnego, w której może przebywać czternaścioro dzieci.Obecnie taczamy opieką trzynaścioro wychowanków, w tym trzy dziewczynki i dziesięciu chłopców. Nasi podopieczni są w wieku od 12 do 19 lat… Dzieci uczęszczają do różnorodnych szkół środowiskowych, także o profilu sportowym. Jeden z nich odniósł sukces w sekcji żeglarskiej, zajmując wicemistrzostwo Polski w ósemkach wioślarskich. Wszystkie przebywające u nas dzieci mają ogromne zaległości edukacyjne, nie uczęszczały systematycznie do szkoły i nie otrzymywały promocji do następnych klas. Przyczyną tego stanu rzeczy jest niewydolność wychowawcza, warunki materialne i mieszkaniowe rodziców. Po rocznym pobycie w placówce, dzięki systematycznej pracy wychowawczej a także wsparciu nauczycieli ze szkół
i woluntariuszy wszyscy nasi podopieczni uzyskali promocję do kolejnych klas.
W wolnych chwilach od nauki wychowankowie chętnie realizują się poprzez sport, korzystając
z pływalni, boisk sportowych typu „Orlik”, wycieczek rowerowych oraz siłowni. Młodzież chętnie słucha współczesnej muzyki, a jeden z chłopców przejawia zaineresowania muzyką typu RAP podejmuje próby pisania tekstów i dobierania podkładów muzycznych do tych słów.Nasza kadra pedagogiczna stara się zapewnić dzieciom miłą, zbliżoną do klimatu rodzinnego atmosferę a w czasie wakacji i ferii zimowych atrakcyjne spędzanie czasu. Na mocy tych działań udało się zorganizować wyjazdy do Poznania, Ustki, Bachotka oraz do Leidy w Holandii…”
Młodzież z placówki marzy o telefonach dotykowych, czarnych lub białych słuchawkach Philipsa, mikrofonie i pop-filtrze, stroju do gry w piłkę nożną (spodenki, getry, koszulka), korkach rozm 45.
W placówce najbardziej pilną potrzebą jest kuchenka gazowo-elektryczna.
Placówka opiekuńczo-wychowawcza MALUCH z Włocławka
„W naszym domu przy ul. Sielskiej 3 we Włocławku mieszka 30 dzieci w wieku od
3 doby do 8 roku życia. Dzieci te z różnych przyczyn zostały całkowicie lub częściowo pozbawione opieki rodziców i pozostaną w placówce do czasu uregulowania ich sytuacji prawnej. Wśród naszych podopiecznych są dzieci przewlekle chore i niepełnosprawne, wymagające opieki wielu specjalistów
i intensywnej rehabilitacji. Ze wszystkich sił pragniemy stworzyć dla nich troskliwy dom, w którym będą miały jak najlepsze warunki do leczenia, edukacji, zabawy i wypoczynku. Jesteśmy wdzięczni za każdy gest życzliwości i wsparcia. Bardzo dziękuję za tę piękną inicjatywę, z pozdrowieniami – Dzieci i dyrektor „Malucha” Dorota Wilczura.”
Dziecięce marzenia te wypowiedziane i niewypowiedziane: Klocki DUPLO karetka, Klocki DUPLO wóz strażacki, 4 Baby Born lalka interaktywna, duży zestaw z samochodem play doh, kucyki z przyborami do czesania, duży wóz strażacki, rolki na 4 latka, helikopter i samochód zdalnie sterowany, interaktywna kierownica, Lego Star Wars, hulajnoga, klocki lego, dźwig, Hot Wheels – zakręcony karambol.
Rodzinny Dom Dziecka z Torunia
„Szanowni Państwo – uczestnicy Festiwalu Biegów Św. Mikołajów.
W naszym Rodzinnym Domu Dziecka mamy ośmioro podopiecznych. Tak jak wszystkie dzieci dorastają, tak i u nas też tak się dzieje. Jednak marzenia zawsze pozostają. Są to marzenia „duże
i małe”. Te małe znamy a tych dużych się domyślamy – to dobry zawód, praca, mieszkanie, rodzina….
Mieszka z nami pięć dziewczyn i trzech chłopaków w wieku 17 – 22 lata. Agnieszka studiuje na III roku ratownictwo medyczne w UMK Toruń, Paulina i Natalia to uczennice liceum. Karolina uczy się w technikum gastronomicznym a Daria kończy szkołę zawodową i zostanie fryzjerką. Michał uczy się w liceum, Krystian w szkole zawodowej jako kucharz a Arek chce zostać mechanikiem samochodowym ale jest jeszcze uczniem gimnazjum. Bardzo zależy nam na edukacji naszych dzieci. Mieszkamy
w Toruniu przy ul. Grudziądzkiej 161. Nasz adres internetowy: www.rdd-torun.za.pl
Swoje życzenia i marzenia /te małe/, dzieci starały się wyrazić na własnoręcznie wykonanych kartkach świątecznych. Zainteresowania naszych dzieci są dość rozległe. Często jednak związane z ich przyszłą pracą – ratownictwo medyczne, fryzjerstwo, gastronomia i dietetyka, praca z dziećmi. Michał interesuje się muzyką, stara się tworzyć i nagrywać w urządzonym do tego celu studiu nagrań. Krystian interesuje się filmem a Arek lubi oglądać programy przyrodnicze i popularno-naukowe. Marzymy o kinie domowym.
“Ci, którzy wnoszą w życie innych ludzi promień słońca, to ludzie, którzy nie potrafią zatrzymać go tylko dla siebie.”
James M. Barrie
“dawno temu nasza rodzinka w krzywym zwierciadle”
Marzenia starszych wychowanków: perfumy damskie i męskie, kosmetyki do malowania, czarna damska torebka, torba ratownicza R1 (Aga jest studentką ratownictwa medycznego, chce pomagać ludziom ), czarno-bałe noże marki Zillinger dziewczyna marzy o własnej restauracji i uczy się w szkole gastronomicznej), słuchawki do biegania PHILIPS, subwoofer z głośnikami ( marzenie Michała, którego pasjonuje muzyka i który ją tworzy), prostownica Shine Therapy S8500, sluchawki do telefonu.
Pozdrawiam serdecznie i proszę spełnijmy jedno z dziecięcych pragnień. Jednocześnie zachęcam do pracy w wolontariacie. Każdy z Was może zrobić coś bezinteresownie dla innych.
Chętnie służę radą 🙂
Alina Jaworska
– koordynator akcji charytatywnej „Biegacze dzieciom”
( alinajaw8@wp.pl)
